Jerzy Zalewski – reżyser, producent, autor scenariuszy filmów dokumentalnych i fabularnych, spektakli teatru telewizji, producent programów publicystycznych, w tym słynnych wywiadów z działaczami opozycji antykomunistycznej oraz niezależnymi artystami pt. „Pod Prąd”, między innymi autor filmu dokumentalnego

Opinia na temat scenariusza i produkcji filmu „ Zdarzyło się w Polsce”. Pana Jerzego Zalewskiego poznałem wcześniej jako autora znakomitego – w moim przekonaniu – filmu fabularnego Historia Roja, a także twórcę wielu równie cenionych przeze mnie filmów dokumentalnych (m.in. Oszołom - o Michale Falzmannie, Obywatel Poeta i in.).

Szanowni Państwo. Informujemy, że planowane zdjęcia do filmu „Zdarzyło się w Polsce” nie odbędą się. Produkcja filmu została przerwana z powodu wstrzymania jej finansowania przez instytucje publiczne. Producent podejmując decyzję o rozpoczęciu produkcji działał w uzasadnionym przekonaniu, że finansowanie to jest zapewnione.

Jerzy Zalewski należy do czołówki polskich reżyserów tak filmów dokumentalnych historycznych, jak i fabularnych (ostatnio film o „Roju"). Jego twórczość koncentruje się wokół tematyki dziejów najnowszych Polski, ze szczególnym uwzględnieniem oporu wobec komunizmu. Nie inaczej jest i w tym wypadku.

Kochani! Wydaje mi się, że zrobiłem wszystko, w ramach honoru i przyzwoitości, by rozpocząć zdjęcia do naszego filmu. Niestety nie dojdzie do nich i mimo, że stało się to nie z mojej winy, czuję się za to odpowiedzialny.

Myślę, że przy projekcie ,,Zdarzyło się w Polsce", w relacjach między Kancelarią Prezesa Rady Ministrów, Ministerstwem Kultury i Dziedzictwa Narodowego a Studiem Filmowym Dr Watkins doszło do nieporozumienia, które trwa od maja 2018 roku, czyli od momentu złożenia wniosku do PISF do dzisiaj.

Opowiem o tym, o czym wiem i w czym po części uczestniczyłem. Jurek Zalewski dysponował kilkoma scenariuszami o Żołnierzach Wyklętych, według własnego pomysłu i w większości własnego współautorstwa. Prawa do nich zakupiła Telewizja Polska Juliusza Brauna, po to, by odłożyć je bezpiecznie na półkę.

Szanowny Panie Premierze.  Gdyby nie Pańska intencja wsparcia mojego projektu, przekazanego Panu przez Pana Artura Adamskiego, znając realia produkcji filmów w III RP, nawet nie napisałbym scenariusza. Jeszcze raz dziękuję. Teraz wszystko spróbuję przedstawić krótko. Wiem, że jest Pan bardzo zajęty. 

Szanowny Panie Prezydencie. Gratuluję Panu ponownego wyboru na Prezydenta Rzeczypospolitej. Po I turze wyborów postanowiłem wystosować do Pana list otwarty. Nie chcąc jednak w jakimkolwiek stopniu przyczynić się do wygranej Pana Trzaskowskiego i stojącego za nim zaplecza, zdecydowałem o upublicznieniu listu po wyborach.